Blondynka spojrzała w prawo , a następnie w lewo. Musiała
być w stu procentach pewna ,że nikt jej nie przyłapie. Znów urwała się z
lekcji. Twierdziła ,że prawdziwa przyjaźń jest o wiele ważniejsza niż kilka wykładów.
Poza tym nie bardzo bała się
konsekwencji , bo żyła w przekonaniu ,że mimo wszystko wychowawca jest po jej
stronie. Istotnie rzeczywiście urywała się naprawdę w ważnej sprawie.
Przypadkiem usłyszała , jak nauczyciele rozmawiają o Meridzie i jej koszmarach
nocnych. Koniecznie musiała dowiedzieć
się o co chodzi profesorom i czy może w jakikolwiek sposób pomóc przyjaciółce.
Jeszcze nie zdążyła otworzyć księgi od czarodzieja Lagendy.
Nie mogła tego zrobić w czasie lekcji , ani w żadnej ze szkolnych sal. W końcu nie
bez powodu profesor trzymał książkę strzeżoną pilnie w jego gabinecie. Kiedy
dziewczyna upewniła się ,że nikt nie nadchodzi , usadowiła się wygodnie przy
schodach. Siedzenie na kamiennej podłodze w korytarzu nie było zbyt przyjemne ,
jednak było to jedyne miejsce ukrycia. Roszpunka położyła księgę na kolana i
wzięła głęboki oddech. Delikatnie odchyliła czarną okładkę.
-,, Senne zmory" - autorstwa Janet Jeddifens - przeczytała
szeptem napis na pierwszej pożółkłej stronie. Przewróciła kartkę i aż nie mogła
uwierzyć własnym oczom. Przekartkowała szybko wszystkie kartki. Były puste.
Całkowicie puste. Dziewczyna przyjrzała się im bliżej. Miała nadzieję ,że gdzieś
jest jakaś wskazówka , cokolwiek. Niestety jej poszukiwania poszły na marne.
Dziewczyna zamknęła ze złości książkę i odłożyła na bok.
-Pięknie! Tyle nocy nie przespanych , urywania się z lekcji
i narażania reputacji , aby dowiedzieć się... właściwie o niczym! - pomyślała
głośno zdenerwowana blondynka i szybko zerwała się z podłogi. Nagle zadzwonił
dzwonek i z sal zaczęły się, dosłownie wylewać masywne ilości uczniów.
Roszpunka przedzierała się między tłumami
czarodziei , kiedy nagle usłyszała rozmowę dwóch gryffonek.
-Słyszałaś ,że Merida się już obudziła?
-No , a wiesz ,że chodzą plotki ,że to przez nauczycielkę
transmutacji zasnęła? Podobno dyrektor rozważa usunięcie jej ze szkoły!
Blondynka nie chciała dłużej słuchać. Szybko pobiegła w
stronę skrzydła szpitalnego. Ledwo wyhamowała przed przyjaciółmi ,którzy
właśnie szli w jej stronę.
-Siemka Punka , gdzie się tak spieszysz? - zapytał Czkawka
-Za dużo by opowiadać... - dziewczyna zmierzyła chłopców
dokładnie wzrokiem - A wy gdzie wybieracie się z tymi szmatkami i płynami?
-Woźny kazał nam zostać jeszcze dzisiaj po lekcjach.
Stwierdził ,że to "idealna forma pracy fizycznej dla młodych umysłów"
- odpowiedział białowłosy - Wybacz musimy już iść , do później!
***
-Merida! - dziewczyna rzuciła się rudowłosej na szyję i
mocno przytuliła - Nie wiesz jak się o ciebie martwiłam! Co się stało wtedy na lekcji? Ta nauczycielka
rzuciła na ciebie urok?
-Nie...znaczy... nie wiem... wiem tylko ,że zasnęłam -
odpowiedziała bez krzty energii Merida. To było dość dziwne , bo zawsze każde
zdanie wypowiedziane przez nią ,zawierało nutkę podekscytowania.
-Wszystko w porządku? - zapytała zaniepokojona Roszpunka
,ale dziewczyna nie odpowiedziała. Długowłosa dopiero teraz zauważyła , że
osoby , które poznała na początku roku w pociągu, to już nie te same osoby co
teraz. Zauważyła ,że nawet ona zmieniła się , prawie nie do poznania. Nie była
już taką pilną uczennicą co kiedyś. Czkawka też zrobił się jakiś taki...
wyluzowany? Jack jakby spoważniał... A Merida? Wydawała się zmęczona życiem. Ta
dziewczyna , która jeszcze niedawno nie umiała pięciu minut usiedzieć w
spokoju.
-Dowiem się o co tu chodzi! - krzyknęła do przyjaciółki i
wybiegła szybko przez szpitalne drzwi, zostawiając rudowłosą samą w
ciemnościach koszmarów.
Taki krótki rozdzialik. Nie gniewajcie się na mnie ,że
niektóre zdarzenia nie trzymają się kupy czy coś , ale jestem już trochę
zmęczona poniedziałkiem ;) Mam nadzieje ,że się podobało.
Dlamnie zawsze super ;)
OdpowiedzUsuńJack i powazny?? RYLY XDDDD Nie no to dosc dziwne... Trudno! Rozdzial super ale to wiesz xd Do nastepnego rozdzialu i WENY!!!
Wow naprawdę coraz takie wow się robi to opko! XD Jeszcze raz mówię że super opko oraz czekam niecierpliwie na nexta <3
OdpowiedzUsuńWenki :)